| |
|
|
|
Chciałbym przytoczyć zjawisko nowej plagi, jaka przedziera sie przez serwery counter-strikea. Mianowicie chodzi mi o coś, co się nazywa tchórzostwem. Często się zdarza, że przed wejściem w jakis korytarz widzimy kilka punkcików na radarze, tuż za nami. Wtedy klepiemy "Go, go, go!" lub
"Storm the front", rzucamy flasha (lub HE) i wbiegamy. I po co? Żeby za pare chwil zginąć samotnie, przeciw trzem przeciwnikom.
Pierwsze co przychodzi do głowy to weryfikacja miejsca, w którym znajduje się domniemane wsparcie. Zazwyczaj znajdzie sie ich przyczajonych przed felernym tunelem.
Teraz w glowie zaczyna świtać nowa myśl - "Co za ***** wsparcie..." (Które notabene zostanie wybite za pare chwil, bo bedzie się tak długo czaić, aż ktoś ich zabije.) Moim skromnym zdaniem to jest momentami bardziej denerwujace niż wrogi kamper. A zdaża się to dość często :(. Taki delikwent nie rozumie, że lepiej jest wbiec na siłe i zginąć, zdobywając jednak upragniony bomb-site, niż stać z bobmą, póki jej nie zabiorą. A to smutne :(. Najgorsze jest to, że na takich chikenuff nie ma jakiegoś konkretnego lekarstwa, a oni są zaraźliwi. (Jeden czeka w wąskim tunelu, innym cieżej przejść, poza tym ogarniają ich wątpliwości na pare sekund, póki gracz ktory poszedl przodem nie zginie. Nie wiem, jak można wytępić to cholerstwo. Bluzgi sa dla kretynow (Wiem, że sam wyżej napisałem pare gwiazdeczek, ale to jest pierwsza reakcja.. ofkoz człowiek w miare kulturalny opanuje się za kilkoma razami, ale ... to denerwuje... bardzo..). Wyjaśniac nie ma jak, bo on albo Cie zignoruje, albo wymyśli, że się bardzo spieszył, tylko koleś za nim (;) mu zagrodził droge.
(APEL ---> W CSie nie liczą się Twoje fragi, tylko wygrana drużyny!!!) Kickowac też głupio, bo szybko nie będzie z kim grać... eh.. trzymajcie mnie ;P.
by Akolyth
--------------------------------------
Autor: [FPP]RAPTOR
Aktualizacja: 08·12·2000 - 05:00
: DRUKUJ
|
|
|
|
|
|
