 |
08·12·2000 - 20:00 - IronFrog - Edytuj
| Raptor z pojazdami jest takie cos ze sterujesz tylko z klawiaturki tylko musisz z numerycznej wcisnac "*" i mozesz myszka patrzec gdzie kcesz , znaczy sie ruszasz glowa :) , a po wcisnieciu "Enter" z numerycznej to masz widok za ludzika lub za samochodu lub wogule za :) i jest ok.
Trzeba dobrze popatrzec w instrukcje jak ktos ja ma albo w readme TXT.
A co do radaru
czy podczas wojny tesz nosza radary ze widac gdzie jest wrog , ta gra ma poprostu byc realistyczna to jest WAR GAMES a nie nastepny qwak :) . Mam dalej pisac czy nie ?
|
|
|
08·12·2000 - 20:00 - LoneWolF - Edytuj
| Mysle Raptor, ze nie powinienes poruszac tematow o ktorych nie masz pojecia.
Zagrales 2x w Operation Flashpoint i juz twierdzisz ze to nic nie warte, ze dobrze nie mozna prowadzic pojazdow, co jest bzdura bo jak pisal wyzej Iron, wystarczy troche poczytac, a moja szybka podpoweidz to wcisnij ALT wtedy mozna ruszac tylko glowa, nie calym cialem i to nie tylko w pojazdach.
A tak przy okazji to chyba nie musze nikomu przypomniac jak wyglada prowadzenie pojazdow i wogle pojazdy w CSsie? Przeciez to smiechu warte.. ot takie kierowanie klockami a nie pojazdami.
Zreszta jak mozna porownywac OF i CS? To tak jakby porownywac QIII i CS'a, i sie dziwic ze w CS'ie nie ma quada.. chory pomysl...
Operation Flashpoint to zupelnie inny typ gry, taki rodzaj w ktorym na pierwszym miejscu postawiono realizm a nie "bieganie do tylu" z taka sama dynamika jak do przodu.. w dodatku podstakujac caly czas.. w OF wogole nie mozna skakac i wcale tego nie brakuje.. zreszta to bylby smieszny widok, jak caly pulk lecac do ataku podskakuje co chwila pojekujac z tysiaca gardel gromkim "hyp hyp hyp" ... zenada..
A wracajac do pytania "Czy gra ktora stawia na realizm stanie sie sukcesem?" odpowiem, tak.
A dlaczego?
Jak zauwazyli pewnie wszyscy, na poczatku byl Quake, ktoremu daleko bylo do realizmu, potem Half-Life (i tu tez sie dziwiono ze "taki realny" ) z ktorego mamy Counter-Strike'a, onegdaj "bardzo realna gre" i "o wiele trudniejsza niz Quake" (co de facto jest prawda).
Teraz mamy Operation Flashpoint, ktora realizem bije na glowe CS'a, wiec jest przez to o wiele trudniejsza. Final latwo przewidziec. Az nasuwa sie watek z Matrixa, kiedy to Agent Smith gada z pojmanym i skrepowanym na krzesle Morfeuszem:
"Ewolucja Morfeusz.. ewolucja.. jak dinosaury.. mieliscie swoj czas.. przyszlosc nalezy do nas.. przyszlosc to nasz swiat..."
Wedlug mnie OF to strzal w 10. Takiej gry mi naprawde brakowalo, to jest czad!
Jednak aby dobrze te gre poznac trzeba poswiecic troche czasu i pograc czyli jak to sie mowi "poczuc blusa", ale ostrzegam wtedy mozecie byc zgubieni i na dobre przesiasc sie na OF'a 
Na koniec jeszcze taka uwaga - nie lam sie Raptor, ja tez na poczatku walilem do swoich, tyle ze z mojego doswiaczenia wiem, ze jak walisz do swoich to medyka zostaw na sam koniec... przydaje sie jak jestes ranny. 
|
|
|
08·12·2000 - 20:00 - [FPP]RAPTOR - Edytuj
| Nigdzie w swojej wypowiedzi nie napisałem, że OF jest do dupy Chciałem dać do zrozumienia, że na pierwszy rzut oka potrafi zniechęcić. Mam swoje zdanie i chciałem się z nim podzielić, ale nigdzie nie stwierdziłem, że ta gra mi się nie podoba  IMO realizm to zła droga, a IYO nie 
A teraz wyjezdzam na 5 dni więc to był mój ostatni komentarz (przez jakiś czas).
|
|
|
08·12·2000 - 20:01 - White_Ghost - Edytuj
| eh... grałem w OF przez chwile ale mi si strasznie cieło, więc zrezygnowałem. Jednak uważam że CSa NIC NIE ZASTĄPI
|
|
|
09·12·2000 - 20:00 - -UOP-Cthulhu Squadron - Edytuj
| Zalozeniem CSa nie jest dazenie do realizmu, wprost przeciwnie, CS jest tak przemyslany zeby dostarczyc max rozrywki przy zachowaniu klimatu. Zeby porownywac CSa wcale nie trzeba bylo szukac Operation Flashpoint, wystarczylo sie rozejzec za starszym niz CS, Rainbow Six'em i Rogue Spear'em. Tam rozgrywka byla bardzo wymagajaca, bron zabojcza do tego stopnia ze trzeba bylo byc prawdziwym fanem symulacji zeby czerpac z gry przyjemnosc, nawet w OF nie jest tak latwo zginac jak w R6/RS. Jako ze gry trafiaja do roznych odbiorcow, nie ma najmniejszego sensu stawianie oceny co lepsze albo w ktora strone gry powinny sie rozwijac, milosnicy realistycznej rozgrywki na CSa spojza tak samo jak na tfc czy inna zwykla gre zespolowa.
|
|
|
02·11·2001 - 05:01 - Zombie - Edytuj
| OF nie jest realistyczny z prostej przyczyny. Dotyczy to zresztą również wielu innych gier takich jak np. Delta Force czy Ghost Recon.
Teraz konkretnie o co chodzi. otóż w rzeczywistości człowiek jest w stanie prowadzić skuteczny ogień zdużo dużo mniejszej odległości niż na to wskazują wymienione gry. Przykładowo w takim Operations Flashpoint, ledwo kogos widzisz a już mozesz prowadzić do niego skuteczny ogień. Bajka. W rzeczywistości jest dokładnie odwrotnie czyli widzisz kolesia i to całkiem nieźle, ale żeby go trafić to już znacznie trudniejsza sprawa. Byłem w wojsku, wiem.
Niedowiarków zapraszam na strzelnicę
|
|
|
03·11·2001 - 04:02 - Maziu - Edytuj
| Masz racje. na pierwszy rzut oka to nawet w of mozna strzrelac z Bog_wie_jakiej_odleglosci i trafiac. a jak przyjdzie co do czego to *. z drugiej strony na strzelnicy nie jest trudno trafic w 10, jesli tylko kalasz jest dobrze nastawiony. ja z tej wojskowej broni na 100 metrow strzelalem w 10,9 i 8 i nie sprawialo to problemu, nawet przy stosunkowo szybkim wyrzucaniu olowiu z lufy. nawet trafienie w puszke po coli nie jest trudne. mam 15 lat i domyslam sie, ze w prawdizwych warunkach byloby zupelnie inaczej. gry to tylko fikcja i nie oddaja rzeczywistosci.
|
|
|
08·12·2002 - 06:01 - Koniu Sk-ce - Edytuj
| strezlales z kalacha 10 i 8 wez mnie nie oslabiaj i co jeszcze ogniem ciąglym mistrzu lama jestes ja strezlalem calu rok 1 w tytgoniu w nocy i w dzien i co wcale nie bylo tak piknie owszem jest bajes straszny ak-47 celny ale ezeli strezlales to wiesz ze max 3 podiskami bo inaczej jedzie do gory czy ci sie to podoba czy nie. A ty powiadasz ze wiecej ołowiu wyrzucales loool jestes i tyle pozatym masz 15-16 lat to chyba z kumplami przed blokiem zes sie w wojne bawil karabinami na kulki lool wez sie stuknij w czolo i tyle ....
Pozdro dla Cs-maniakow
|
|
|
09·12·2000 - 19:01 - Tysio - Edytuj
| Heh, te kwadratowe mapki w cs'ie to ma być realistyczna gra ?
Nie powiedział bym
Albo może bronie w world view ?, jakieś rozmazane tekstury itd. itp...
Heh to już maniacy cs'a zrobiliby lepszą wersję od tej standardowej :/
|
|
|
31·10·2000 - 04:00 - Bazalt - Edytuj
| Słuchaj *a jak ci się bardziej podoba OF to po jakiego *a piszesz do CS.fpp.pl
|
|
|
08·12·2000 - 20:01 - [FPP]ex00 - Edytuj
| Operation Flashpoint nie jest gra latwa do opanowania. Wiem, brakuje ci tego, ze w CS juz po 3 dniach grasz nawet w miare dobrze. Ta gre po prostu trzeba wyczuc i opanowac. Nie jest to kwestia godzin, ale dni..mozliwe, ze nawet tygodni. Zeby dobrze jezdzic roznymi pojazdami, trzeba troche nimi pojezdzic, zeby dobrze strzelac trzeba nauczyc sie odrozniac wrogow i odpowiednio wykonac strzal [wiadomo z ckm'u nie bedziesz strzelal celnie w pozycji stojacej]. Po prostu brak niektorym cierpliwosci i to jest jedynym powodem do takich opinii.
Btw. najlepiej steruje sie pojazdami za pomoca myszki..bez zadnej "*".
|
|
|
08·12·2000 - 21:02 - IronFrog - Edytuj
| Najlepiej by sie sterowalo pojazdami naziemnymi Kierownica a Powietrznymi Joyem
A co do myszki Ex00 jak ma sie 3 letniego złoma co sie co chwile tnie i komp z plyta serverowa co jest w grach o 30% wolniejsze to tesz by sie fjanie gralo . hmmm a kurde , o czym ja pisze , a .
Ex00 postawic tzreba albo postawcie to ja sie do was dołoncze
OF RoXX jak FUCK "OF"F na Komary
|
|
|
09·12·2000 - 18:02 - Mic - Edytuj
| Śmiem tak twierdzić . Przynajmniej dla sporej części CSowców.
To co mi się w OF podoba to właśnie ten realizm. I mam uzasadnione podejrzenia że tej gry nie da się opanować to Multiplayera w stopniu dostatecznym nawet w te parę tygodni. Do opanowania jest więcej niż w CS.
Weźcie na przykład współpracę. W OF jest ona "nieco" bardziej skomplikowana. Można się bawić w taktykę normalnej piechoty, a nie jakieś dziwne skrzyżowanie AT ze snami schizofrenika ). Poprostu większe możliwości.
Patrzę z punktu widzenia "hardcorowca", więc rzeczy w stylu radaru itp. widzę raczej jako coś w rodzaju "kodów".
Właśnie "tworzy"" się coś w rodzaju "klanu" do OF. Nazywa się to to 8BZ (nie powiem co to zaczy) . Coś więcej pod adresem:
www.flashpoint1985.prv.pl
(1024x768 only).
Sry za autoreklame .
Mic
PS. A co do pojazdów, to podczas jazdy można rozglądać się za pomocą klawiatury numerycznej (ciągle kierując myszką).
|
|
|
10·12·2000 - 00:01 - [FPP]OGO - Edytuj
| [FPP]Raptor widze że Ci się sięga tutaj =P Zaraz się drugi board tutaj zrobi, w sumie lepiej by było całą dyskusję tam przenieść - wygodniejsze by to było.
OPF to jest symulator żołnierza, gogusia co ma ładne pare kilo na plerach, ciężkie buty, niewygodne ubranie i musi zapierdzielać po lasach i innych niezbyt "zamkniętych" terenach. Pelno brudu kurzu i wszystkiego co nieprzyjemne go spotyka. Zycie ma ciężkie i wszystko co dotyka/używa ma przedewszystkim za zadanie działać a potem wyglądać/dać się prowadzić. To po pierwsze.
Po drugie. Porównujesz to z CS`em, a tam drużyny są inne, inne są zadania, inni kolesie biegają z giwerami. W OPF masz żołnierza sił lądowych, piechura, zwyklego wojaka. Innymi sowy poprostu formacja wojskowa, natomiast w CS masz oddziały antyterrorystyczne. Zupełnie inne są dzialania tych jednostek, inne warunki pracy i co wiąże się z tym inne przygotowanie inne wyposarzenie. Inne wspolgranie jednostek, inne wymagane umiejetnosci. W oddzialach antyterrorystycznych na wyposażeniu można tochę kilo zyskać bo prowiantu nie trza, tak dużo amunicji, akcja przygotowywana jest w najmniejszych szczegółach i trwa krótko i bierzesz tylko to co Ci potrzebne jest. To jest tylko chwilka "pracy" i po kłopocie. Natomiast wojak musi sie liczyć z tym że z buta pokona ładne kilka kilometrów, że musi umieć w nieznanym środowisku przeżyć, nażreć się we własnym zakresie i inne ...
CS ma charakter zręcznościowy koniec i kropka, tak jest ze względu na fizykę tam zastosowaną, można robić takie rzeczy gogusiem z oddziału co przeczy fizyce świata realnego, chociażby te magiczne skoki =] Postacią poruszasz się zbyt wygonie.
Jak chcesz porównać tą grę mam na myśli CS do jakiejś innej o tejsamej/podobnej tematyce drużynowej pod względem realizmu to proponuje Tobie R6 RS, które jest wg mnie bardziej realne niż CS.
|
|
|
02·11·2000 - 00:01 - sith - Edytuj
| Hihi, sluchajcie, wlasciwie czytajcie =] ani cs, ofp tym bardziej qfaki od 1 do 3 tak w rzeczy samej nic wspolnego z rzeczywistoscia nie maja. Owszem opf proboje w okreslony sposob odwzorowac pole walki w zupelnie odmienny sposob niz cs, ktory dla mnie jest rzeczywscie tak jak ostatnio w niego pogrywam po lekkim odstawieniu q3a rowniez bardzo zrecznosciowy =]
(1)Zadna symulacja komputerowa czyt. np. opf w chwili obecnej nie odwzorowuje pelnej rzeczywistosci pola walki chociazby z tego powodu, ze mozna usiasc wygodnie na krzeselku/foteliku z czipsami po lewej z browarkiem po prawej i fajnie sie pobawic, nie powoduje to moze przynajmniej u mnie nadmiernego wzrostu adrenaliny we krwi czy strachu i emocji ze za chwile moge zginac, czy np trzesac sie ze strachu zmieniam magazynki czy wygladam z zza rogu martwiac sie czy nie ustrzeli mnie snajper - tak mniej wiecej imho powinna wygladac prawdziwa symulacja pola walki, a opf jest jej tylko w tej chwili chyba najlepsza namiastka.
(2)Czy gra bardzo realna ma szanse na sukces ? hmmm.... jest to trudne pytanie, imho gra nie moze byc za bardzo realna poniewaz musi plynac z niej rowniez troche przyjemnosci samej zabawy, popatrzcie chociazby na symulatory lotnicze, te najbardziej realne maja suma sumarum bardzo waskie grono zwolennikow, ktorzy byli w stanie opanowac cala skomplikowana otoczke zwiazana z ich obsluga, natomiast wiekszosc przecietnych zjadaczy chleba :p po prostu do takich symulatorow sie zniechecila, dlatego imho, wiecej osob bedzie gralo prawdopodobnie (to tylko moje przypuszczenia) w cs niz w ofp poniewaz jest latwiej i szybciej sie go nauczyc i grac chociaz jest jak juss napisalem gra zrecznosciwa, zgodze sie z faktem ze ciezko sobie wyobrazic goscia z m4a1 z jednej, a zdrugije z ak47 skaczacych wokol siebie i do tego strzelajacych - matrix ? :p
To takie moje male add hop a propo realnosci w symulacjach pola walki =]
p.s. po prostu ostatnio szukam sobie substytutu q3a ktory troche mi sie znoodzil ostatnio ;]
|
|
|
02·11·2000 - 10:01 - MoOzGoO - Edytuj
| OF jest w duzym stopniu realistyczny (dosc dobrze ukazuje pole walki), ale co z tego, jesli cs jest o wieeeeeeeeleeeeeee bardziej grywalny (jak dla mnie). CS jest napewno (nie wiem jak sie pisze "napewno", wiec nie miejcie do mnie urazy jak zle napisalem) mniej realistyczny od OF, ale w naszym ukochanym modziku do H-L realizm jest sprytnie polaczony z watkiem zrecznosciowym - jest to potrzebne bo jesli mial by byc na MAXA realistyczny to twoj (albo ty) przeciwnik musial by ginac po jednym strzale z Glocka 18 (dla niewtajemniczonych - najgorszy pistol u Terrorist) w serce, a mysle, ze nikt by tego nie chcial.
|
|
|
02·12·2001 - 16:00 - Al Fitto - Edytuj
| Sorry za takie słowa do tej dyskusji ale KTO POWIEDZIAŁ ŻE REALIZM JEST SUKCESEM ????? Te argumenty są strasznie jednostrone, ja np. nienawidzę gierek w których sztuką jest odloadować 1000 razy jedną misję i na podstawie tego gdzie zginęłeś ustalić gdzie był snajper...
O wiele wiele lepiej WEDŁUG MNIE jest się poprostu dobrze bawić jak np. w CSie. Ja poza tym sobie nie wyobrażam jakiejś gry która oddaje RZECZYWISTOŚĆ (przynajmniej dziś), Tobyłoby rzałosne.... Idziesz dostajesz w kolano, nie możesz iść tylko się czołgasz jęcząc z bólu, krew wszędzie i praktycznie po jednym strzale z PISTOLETU jesteś nieszkodliwy/../.......
Wiem że 90 % ludzi się nie zgodzi ale to moje zdanie.......
|
|
|
03·12·2001 - 04:01 - Grey - Edytuj
| Czytając tego arta się uśmiałem. Autor udowadnia od początku do końca, że nie wie o czym pisze, jest gorącym zwolennikiem CSa i koniecznie chce zmieszać z błotem OFa. Swoim laictwem czyni wręcz odwrotnie.
Jasne, że CS i OF to są dwie różne rzeczy, z różnych półek. CSa można by porównywać powiedzmy do R6 i jego kontynuacji. I tu wygrywa CS, bo R6 jest trudny, ale wcale nie realistyczny, miodu jest w nim znacznie mniej.
Osobiście ostatnio zagrywam się na LANie w Medal of Honor i uważam (DLA SIEBIE) tą grę za lepszy wybór. Jest wszystko to co w CSie, z tym, że nie ma tego ganiania, które udaje działania antyterrorsytów. AT jak wiadomo operacje ma opracowane szczegółowo, a działania w CSie to radosna twórczość ad hoc.
OF jest wśród 3D shootingów tym, czym Combat Mission wśród wargames. Poprzeczka bardzo wysoko zawieszona, nie każdemu to odpowiada. Nie sądzę, by OF miał choćby cień szansy w rywalizacji z CSem, czy podobnymi, bardzo dynamicznymi grami. OF jest dla melomanów, lekkich świrów, którzy się cieszą jak dzieci, że wciąż dostają po dupie ) Byłem w woju i powiem Wam, że OF najbardziej przybliża te uczucia. Wciąż ten gatunek będzie się rozwijał, ale triumfy święcić będzie dopiero, gdy pojawią się nowe, łatwiejsze i bardziej intuicyjne sposoby sterowania. Dopiero rewolucja w interfejsie przyczyni się do tego, że coraz mniejsza będzie różnica między grą, a realem (chodzi mi o na przykład jakieś elektrody, czy inne dzisiejsze SF-marzenia).
Pozdr.
|
|
|
09·12·2000 - 21:02 - [NFU]Regdorn - Edytuj
| Cóż nie grałem w OF bo... bo poprostu swiat na screenach mi sie nie spodobal (m.in. modele postaci). Bede musial sprobowac coby stanac po jednej ze ston "konfliktu" .
Chciałem jednak napisać cos odnosnie tego radaru. Otóż wszyscy jestescie w błedzie. Radar takowy istnieje. Jest to element najnowszego projektu Armii Stanów Zjednoczonych i nazywa sie "Land Warrior". Każdy z żołnierzy ma swój osobisty komputer. Wszystko to widzi na pojedynczym okularze. System ten nie ogranicza sie jednak do orientacji w pozycji swoich. Dzieki temu systemowi jesli żołnierz nie widzi celu (np. za murem albo jest zamaskowany) a zwiad go zlokalizowal to w okularze/ekraniku pojawia sie jego zarys komputerowy i mozna go zniszczyć. Jesli cel jest poza zasiegiem automatycznie dowiaduje sie o tym dowodstwo i decyduje czym by go tu... nalocik? Czy moze raczej artyleria? Żołnierz nie musi też wychylać sie z za muru, wystarczy, że wystawi broń i na niej umieszczona kamera pokaże mu wszystko do odstrzału , a laserowy dalmierz powie mu czy celuje do swojego czy do wroga. Projekt obejmuje również czujniki w uniformie informujące dowódstwo o stanie zdrowia podwładnego. Dzieki temu pomoc bedzie wysylana do najbardziej potrzebujących. Innymi bajerkami są czujniki akustyczne na hełmie informujące o odległosci i broni z jakiej padł strzał, klimatyzowany mundur i standardowo kevlar. Wystarczy? Czy mam dodać o nowym typie broni z wbudowaną kamerą na podczerwień, noktowizorem, laserowym dalmierzem i granatniekiem?
Dodam tylko, że próby tego projektu zostały już przeprowadzone... Weterani z Desert Storm vs żółtodzioby z "Land Warriorem" przegrali skretesem. US Army planuje wyposazyc wszystkie swoje jednostki w taki osprzet do roku 2004(6 - nie pamietam dokladnie ).
Tak wiec widzicie, ze radar w CS to nic abstrakcyjnego Jesli ktos chce sie dowiedziec konkretniej cos na temat tego projektu to niech pisze .
|
|
|
10·12·2000 - 00:02 - [FPP]OGO - Edytuj
| Ino że ten Land Warrior to chodzi o jednostkę bojową taką małą armię, jednoosobowy oddział mogący robić wielkie kuku. Widziałeś jak to wygląda i ile to waży =] Ale masz racje istnieje coś takiego. Narazie trochę za dużo i za drogie to jest aby wprowadzać do "masówki" ale oddziały takie już powstają. Jak się to rozwinie to zmieni pole bitwy całkowicie. Potem może przejdzie do służb antyterrorystycznych, narazie dla wojaków to jest =]
|
|
|
01·11·2000 - 11:02 - GR - Edytuj
| Jestem za możliwie największym realizmem gier typu Ghost Recon.
|
|
|
02·12·2001 - 23:01 - !wiknie! - Edytuj
| realizm w cs'sie stoi na wysokim poziomie.nie sadze zeby operation flashpoint byl lepszy od cs'a,moze i jest,no i co stego gdyby pierwszy zostal wydany OF a drugi CS to CS bylby lepszy bo programisci CS'a moglibi wzorowac sie na OF
|
|
|
03·12·2001 - 20:02 - [Jb]Venom - Edytuj
| Uło chroman cs jest cooolll ale nie mam neta i co teraz ,musze się czaskać z botami.
|
|
|
04·12·2001 - 01:00 - hexeci - Edytuj
| Czy realizm w OF jest przesadzony???
odp. jest któtka "Nie"
Ta gra z góry miała być przeznaczona dla zaawansowanych graczy (a przynajmniej tak podejrzewam). Miała ona też odwzorować pole walki, a w ogniu walki nie zawsze wiadomo kto jest kto i łatwo pozabijać swoich (dodaje to grze też troche emocji). (fakt, można się doczepić tego rozkądania w pojeździe i krzaków)
|
|
|
07·12·2001 - 05:00 - gburek - Edytuj
| chcecie zagrac w naprawde realistyczną grę?
W zyciu nie widziałem bardziej realistycznej i trudniejszej od R6 (ciekawe swoja droga ze tak malo ludzi w to gra?). A CS przy tym zenada (pod wzgeldem realnosci oczywiscie). No ale w koncu sa to gry odmienne. Nie ma sensu porownywac CS i OF lub R6 bo one sa dla roznych graczy. Chcesz powysilac mozgownice, przygotowac i wykonac perfekcyjna i szybka akcje - grasz w R6, chcesz pobiegac i postrzelac "na luzie" z kalachem - grasz w CS i juz. Gry mniej realistyczne (jak CS) zawsze neda bardziej popularne od tych "symulacyjnych" bo sa bardziej grywalne
|
|
|
01·12·2002 - 12:01 - El Dresso - Edytuj
| Realizm w CS-ie jest zajebisty : okrutni terroryści , nieustraszeni CT wszyscy na oko 130 cm wzrostu , odległość ok 200 m pokonują w 50 krokach , wszystkie dostępne bronie w wersji dla leworęcznych (jeśli ją trzymać w prawej ręce)
Z tego co widziałem na screenach w wersji 1.6 lub w CS-CZ są już normalne , więc wszyscy terro i ct w grze to mańkuci -spust naciskają palcem lewej ręki bo to twardziele i lubią jak im gazy prochowe i łuski dają po mordzie. Pole widzenia na oko 100 stopni wynika z ograniczeń używania monitora (w realu ok 160 stopni) więc trzeba być czujnym jak gajowy .Skoki to pikuś , żaden " hiroł " po 2 metrowym wyskoku nie potrafi się złapać parapetu . Ludzie biegają z health'em = 1 biegają jak jelonki , żeby zabić gościa 1 strzałem trzeba go trafić w pałę . A najlepsze ze wszystkiego są granaty odłamkowe - można je wciągać nochem , ale zato ranią przez betonowe lub kamienne ściany . Flash-bangi nie uszkadzają bębenków bo wszyscy mają stalowe błony...
Mógłbym tak do wieczora kopać swoją ukochaną grę ale po co , każdy wie ile frajdy daje brykanie po mapie i strzelanie do podobnych maniaków.
Co do realizmu to podobała mi się wypowiedź o interfejsie - święte słowa !Puki co , nie ma co się łudzić : hełmy VR jedyny gadżet który mógłby spowodować rewolucję okazały się ślepym zaułkiem ewolucji .Nie widzę szans na powstanie jakichś specjalnych butów , rękawic , czy kierownic zmieniających drastycznie doznania i usprawniających grę .
Co do OF to nie bardzo się mogę wypowiadać , na moim kompie to był slideshow ale też na pewno byłoby się do czego przyczepić.
Mamy to co mamy i tym się cieszmy , może nasze dzieci będą miały lepiej ...
|
|
|
02·12·2002 - 02:01 - lol - Edytuj
| KCZY NA SERVERACH JUŻ ŚIĘ GRA NA NOWYM CS > I GDZIE GO ŚĆIĄgNĄĆ
|
|
|
03·12·2002 - 07:00 - Mloody - Edytuj
| Najbardziej mnie denerwuje jak "przypadkiem" wystrzele 10 nabojów nogi przeciwnika. Niedość że on dalej stoi, to może i mnie jeszcze zabije i (co najgorsze) biega cały szczęśliwy że zdobył fraga .
|
|
|
04·12·2002 - 20:01 - Ment0s - Edytuj
| Starcie 1- mapy
Pod wzgledem wielkosciowym OF jest bezkonkurencyjne ale jak suie idzie, skrada, lezy w krzakach 10 minut a potem po jednym strzale giniesz to moze zirytowac.Ale zdecydowanie plusem jest to ze nie ma okreslonej drogi. Mozesz isc ktoredy chcesz i sie nie przejmujesz. Za to w CS'ie masz co prawda male mapki ale po chwili dochodzi do starc. Inna sprawa ze znasz mape na pamiec i obstawiasz 2 wejsci ktorymi zarz sie beda wybijac terrorysci. Mysle ze remis jest tutaj sprawiedliwy.
Starcie 2- postacie
Ok rozymiem tworcow OF w koncu na wojnie sie nie ropozniaja ludzie kolorowymi kropkami. Ale jak sie gosciowi mierzy w glowe potem sie nie zastanawiam czy to moj czy ich , a kiedy mysle dostaje od niego heda to mnie az * sciska. W CS'ie nie m takich klopotow. Tutaj zdecydowanie wygrywa CS.
Dalsze konfrontacje uzupelnijcie wy.
Jak chcecie ze mna pograc w CS'a to prosze pisac na GG 2958270 lub maile [email protected]
|
|
|
08·12·2002 - 02:00 - Demon - Edytuj
| Wspaniała gra, nigdy nie grałem w lepszą z tego typu. Są pewne niedociągnięcia, ale to co się dzieje na polu walki pozwala nam o tym zapomnieć.
|
|
|
